W piątek, 19 kwietnia, klasa 5a pojechała na długo planowaną i wyczekiwaną wycieczkę. Pierwszym jej punktem była wizyta na zamku w Łańcucie. Po przejściu się alejkami dzieci podziwiały piękne zamkowe komnaty jednocześnie poznając ich historię. Chętni mieli też możliwość gościnnych występów na scenie w sali balowej. Podobno kto tam wystąpi, ten będzie miał okazję występować na największych scenach świata. Po wizycie na zamku zwiedzaliśmy też wozownię z zabytkowymi stajniami, pojazdami i trofeami myśliwskimi.
Kolejnym punktem wycieczki był Kopiec Tatarski, górujące nad Przemyślem wzgórze, według legendy usypany przez Tatarów jako mogiła poległego w walce chana. Roztacza się z niego rozległa panorama Kotliny Sandomierskiej oraz Płaskowyżu Sańsko- Dniestrzańskiego, a także Gór Sanocko – Turczańskich i Pogórza Przemyskiego w Karpatach. Jednak najatrakcyjniejszy okazał się dla dzieci znajdujący się tam tor saneczkowy, na którym każde z nich zaliczyło po kilka ekstremalnych zjazdów.
W drodze powrotnej wstąpiliśmy z wizytą do „Szuflady”, restauracji w Dydni, gdzie przemili właściciele podają najlepszą pizzę w okolicy. Czas oczekiwania dzieci wypełniły grając w gry planszowe i zręcznościowe. Późnym popołudniem wszyscy najedzeni i pełni wrażeń wrócili szczęśliwie do domu.
Katarzyna Dmitrzak
